Wiecie, że sklepik stemplokartonowy ma oprócz szałowych tekturek i stempli spory wybór masek, z którymi można bawić się na różne sposoby?
Najczęściej używa się z maskami farb, tuszy i mgiełek. Częściowo i na moich anemonowych tagach w ten sposób wykorzystałam tę maskę:
(wzór, na punkcie którego mam ostatnio lekką obsesję, prawie kupiłam sobie takie płytki ceramiczne:-))- na pierwszym tagu widać zielonkawy deseń powstały przez tuszowanie distressem.
Ale to nie wszystko, co maska oferuje- może służyć jako szablon do rysowania, a nawet bazgrania z zagraniczna zwanego doodlowaniem:-) i takie zastosowanie widoczne jest na moim pierwszym tagu w postaci czarnych rombów. Maska umożliwia nabazgranie wzorku równo.
Na drugim egzemplarzu widać, jak się rozpędziłam z tym bazgraniem:-) Dzięki przesunięciom maski można stworzyć wiele różnych kombinacji. Również od techniki i narzędzia bazgrania zależy efekt końcowy. U mnie wygląda to troszkę jak haft.
Użyłam tu również stempla z podobnym wzorem, który też możecie kupić w sklepiku stempell&kartoon.
Maski w dłoń i czarujcie! może macie jeszcze jakieś mniej konwencjonalne sposoby ich zastosowania?
2 komentarze:
Ale cudne masz pomysły :)
Jakie spryciarskie!!
Prześlij komentarz