To mój pierwszy w życiu exploding box - mam nadzieję, że nie dostanę pomidorem od naszej miłej publiczności :p
Użyłam:
tekturki z zestawu ROMA
A wnętrze wygląda tak:
Pierwsze koty za płoty! Okazało się, że exploding box nie gryzie, choć już wiem, że jest kilka rzeczy, nad którymi muszę jeszcze popracować. Następnym razem ;)Użyłam:
tekturki z zestawu ROMA
maski z serduszkami
literki
masy Clay
serduszka tekturowe
Ściskam mocno, Yvette :)
2 komentarze:
Niestety, pomidorów brak. ;-)
Przymierzam się do swojego exploding boxu i chciałabym, aby choć w połowie wyszedł mi tak pięknie jak Tobie! Jest prześliczny!
nooo moje kolory, to jakże bym miała rzucać czymkolwiek :) chyba że mięsem :) ono też różowe :)
Prześlij komentarz