Tak się Pinezce przytrafiło, że pierwszy raz od kilku lat nie dostała pod choinkę kalendarza. Postanowiła zrobić sobie swój własny. Ale, żeby nie było, zrobiła go z kartonu, w którym przyszły niedawno do niej stemplle i kartoony od Stemplla&Kartoona :)
Okładkę ozdobiła tekturowa ramka, żarówka, ulubiona maska oraz stempel trybiki. Bardzo fajnie sprawdziły się kółeczka spinające - to jest po prostu szał i rewelacja! Od teraz robienie albumów, czy notesów to będzie dla Pinezki fraszka!
O, tu - widać trochę lepiej, że Pinezka czasem odbiła stempelek trybikowy tuszem, a innym razem farbą akrylową. Cały notesik nie jest za duży, jest za to przyjemnym grubaskiem.
W środku Pinezka zapisuje terminy prac craftowych oraz pomysły na wytyczne.
Wykorzystane zostały:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz